W hołdzie zamordowanemu Prezydentowi Gdańska
Wczoraj o godzinie 12.00 rozległy się dźwięki syren portowych. W ten właśnie sposób w naszym mieście rozpoczęły się uroczystości, dzięki którym mogliśmy symbolicznie towarzyszyć Prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi. Przy naszym Sercu WOŚP honorową wartę zaciągnęli funkcjonariusze Straży Miejskiej a tuż obok harcerze z 19 DHSG „Zlotki”. Tłumnie stawili się członkowie Harcerskiego Sztabu WOŚP i tmieszkańcy miasta. Oprawę muzyczną zapewnili Daniel (keyboard) i Dima (trąbka). Konkluzją wypowiedzianych słów pożegnania było to, żebyśmy nie szukali demonów u innych ale u siebie. Żebyśmy rozumieli jaką wagę mogą mieć wypowiadane słowa, pamiętając o tym, że te wypowidziane w złości, gniewie lub z chęci dokuczenia komuś, potrafią bardzo ranić. Nasze serce ułożone ze zniczy bardzo się rozrosło. Ostatnim ekcentem było zagranie piosenki The sound of silence, która stała sie w ostatnich dniach symbolem tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. W jej trakcie wszyscy chwycili się spontanicznie za ręce i wznieśli je wysoko do góry. A na zakonczenie harcerze zaprosili wszystkich do pożegnalnego kręgu, gdzie raz jeszcze ja jako drużynowy przypomniałem im słowa punktów Prawa Harcerskiego. Jego przestrzeganie pozwoli uniknąć nam mowy nienawiści. Smutna to była lekcja ale jakże potrzebna. Dziękuję wszystkim za obecność i wsparcie.